11.11.2014

W Poznaniu święto. Św. Marcin na koniu i rogale. Z perspektywy matki trzymającej na jednej ręce kilkunastokilowego trzylatka, w drugiej aparat, a przy torbie od aparatu mającej uczepionego sześciolatka wszystko wygląda jakby trochę inaczej :))
No jakby to prościej ująć: niewiele zobaczyliśmy :)
I jeszcze kilka kadrów na drugim blogu.

Prawie jak nad morzem....

W takich piaszczysto-leśnych klimatach nasze jedyne letnie kadry. Wiadomo jak jest szewc bez butów chodzi :))

Arturek

Niedawno odwiedził mnie ze swoimi rodzicami bardzo poważny, ciekawy świata młody człowiek :) Arturek właśnie skończył roczek i ta sesja, choć do końca ze względu na mało sprzyjającą pogodę stała pod znakiem zapytania, odbyła się właśnie z tej okazji.

Ewelina, Rafał, Wiktoria i Kredka

Jakiś czas temu miałam okazję poznać fantastyczną rodzinkę. To miała być mini sesja, ale jak się spędza czas w takim towarzystwie to nie można poprzestać na kilku kadrach. Prześliczne mama i córka, tata, który w małej Wiktorii zaszczepił niesamowitą pasję i Kredka, która też chyba całkiem nieźle się bawiła :) A niedługo w rodzinie przybędzie jeszcze ktoś...

Karuzela...

Wiosennie...

Dominik...

...połączenie dorosłego mężczyzny i dziecięcej radości....

Valentine's day...

Matki Polki Portret Własny

Wiadomo, że szewc bez butów chodzi, a że pewna przemiła Pani doktor nałożyła na mnie tymczasowy zakaz opuszczania miejsca zameldowania to postanowiłam to wykorzystać. Podobno autoportret to portret najtrudniejszy do wykonania - to fakt- ale jaki cierpliwy model :)

Sesja buduarowa....

Każda kobieta chce czuć się piękna, każda chce być tak postrzegana.  Dziękuję mojej modelce za możliwość udostępnienia kilku kadrów z tej wyjątkowej sesji.  Dziękuję za możliwość sfotografowania piękna.

Sesja na walentynki :)

Ciasteczka...

Dawno niczego nie było, więc dziś trochę przedświątecznych zaległości.
Nasza domowa tradycja, dużo zabawy, dużo bałaganu i fantastyczne ciasteczka :)))